- autor: bolo19, 2014-11-11 21:25
-
W najbliższy weekend inauguruje rozgrywki Powiatowa Liga Futsalu w Kazimierzy Wielkiej. W zeszłym sezonie występowaliśmy w 3 lidze zajmując 2 miejsce i w konsekwencji awansowaliśmy do 2 ligi. W tym sezonie nastąpiło jednak wiele zmian tak w składach drużyn w poszczególnych ligach jak i w naszej kadrze. Ale o tym w poniższym tekście.
Jak wyżej wspomniałem nasza drużyna w tym roku wystąpi w rozgrywkach 2 ligi PLF. Skład drużyn 2 ligi w stosunku do zeszłorocznych rozgrywek uległ naprawdę wielkiej zmianie. Złożyło się na to kilka przyczyn m.in. to iż 3 drużyny wycofały się z rozgrywek najwyższej klasy rozgrywkowej i dzięki temu „awans” z 2 ligi uzyskały drużyny które zakończyły sezon na 3, 5 i 6 miejscu . Co ciekawe drużyna z 4 miejsca też się wycofała, więc w praktyce oznacza to iż w tym roku na drugim poziomie rozgrywkowych nastąpiły naprawdę wielkie zmiany. Ciężko na tym etapie ocenić poziom sportowy drużyn z obecnej 2 ligi, z dużym jednak prawdopodobieństwem można stwierdzić iż poziom w 2 lidze tym roku może być nico niższy w stosunku do zeszłorocznego sezonu, tym bardziej iż rok temu była naprawdę bardzo wysoki. Oczywiście na etapie rozpoczęcie rozgrywek ciężko jednoznacznie przewidzieć co będzie ale takie dochodzą nieoficjalne głosy. Z pewnością zabraknie naprawdę bardzo mocnych drużyn które gwarantowały wysoki poziom rok temu tj. Witów, Polcom, Chemirol czy Strzelec Chroberz. Mimo nieobecności powyższych drużyn w 2 liga zapowiada się naprawdę ciekawie tym bardzie iż w tych rozgrywkach będzie uczestniczył ubiegłoroczny wicemistrz 1 ligi, Złoty team Broniszów. Poza tym na pewno poniżej pewnego poziomu na pewno nie zeszły Wisła Opatowiec, Naprzodu Skalbmierz czy Szybcy i wściekli a ambicje do szybkiego powrotu do 1 ligi będą wykazywały drużyny z Topoli i Krzczonowa. Z pewnością bardzo dobrą dyspozycje z orlika będą chciały potwierdzić zespoły z Wojciechowa i Daremnego trudu. Wielkie niewiadome to kadry Koryta czy Zorzy Mikołajów. Jednak cichym faworytem w moim uznaniu może być drużyna z Rachwałowic. Prawda jest taka iż Rachwałowianka, dysponująca zawodnikami w głównej mierze z Rachwałowic, może stworzyc naprawdę bardzo mocny skład. Sytuację tej drużynie nieco skomplikował awans Szreniawy do A klasy ale mimo to w moim odczucie zespół z Rachwałowic może być rewelacją rozgrywek i nie zaskoczy mnie nawet wygranie ligi przez drużynę z Rachwałowic. Z pewnością zapowiada się ciekawy pojedynek derbowy Przemyków – Rachwałowice.
Co do naszej kadry to nastąpiło naprawdę wiele zmian. Na zmiany te wpłynęło kilka czynników w tym jednym z nich było zgłoszenie Rachwałowianki bo jak wiadomo w zeszłym roku mieliśmy 5 zawodników z Rachwałowic. W praktyce z tamtego składu będzie brakowało grającego świetny sezon w naszych barwach S. Trybały, który był naszym najlepszym strzelcem jak i asystentem. W tym roku postawiliśmy jednak na „reaktywacje” składu Przemykowa, czyli w praktyce cała kadra jest oparta na zawodnikach mieszkających w Przemykowie(J. Oracz, M. Oracz, D. Gwóżdz, T. Pietrzyk), Piotrowicach(P. Salamon, R. Zaleśny, A. Zaleśny, M. Zaleśny, J. Walczak) lub Siedliskach(S. Noga i M. Chadzak). Jedynym wyjątkiem jest P. Bysiński zamieszkały w Królewicach. Postanowiliśmy wyciągnąć wnioski z sezonu letniego i daliśmy szanse gry młodym Zaleśnym z myślą aby się stopniowo ogrywali na naprawdę wysokim poziomie. Szczególnie liczymy iż S. Noga i D. Gwóżdz będą fajnie współpracować w ataku jak to było w poprzednich latach. Co do ewentualnych „transferów” z zewnątrz to chwilowo myśleliśmy o zgłoszeniu dwóch drużyn ale na przeszkodzie stanęły możlwie „transfery” a w praktyce brak możliwości takich „transferów” jakich byśmy oczekiwali. Nie jest tajemnicą iż ewentualni zawodnicy z zewnątrz to w głównej mierze zawodnicy z Sędziszowic lub Śmiłowic, problem z tymi drużynami był taki iż zgłosiły się one do rozgrywek w innych klasach rozgrywkowych i z pewnością będziemy kibicowali tym drużyną odpowiedni w 1 i 3 lidze. W teorii realny jest scenariusz iż wszystkie te drużyny za rok wylądują w jednej lidze ale na to by się musiał złożyć wiele czynników tj. spadek z 1 ligi Sędziszowic, pozostanie w 2 lidze Przemykowa i awans z 3 ligi Śmiłowic. Wydaje się iż taki scenariusz jest mało prawdopodobny szczególnie w pierwszej opcji.
Sam początek sezonu to naprawdę cieżkie mecze z faworytami do awansu. Pierwszy mecz zaczynamy z zespołem z Broniszowa a jak wiadomo w zeszłym roku mieliśmy z nimi duży problem, szczególnie przed meczem w kwestii ustalenia terminu meczu. W drugim meczu spotkamy się z mocną drużyną z Opatowca. Wydaje się iż pierwsze dwa mecze w jakiś sensowny sposób zweryfikują nasze ambicje na dalszą cześć sezonu. Szczerze mówiąc wolelibyśmy zacząć z niższego pułapu aby dobrze rozpocząc rozgrywki ale i tak musimy zagrać z każdym. Cel minimum to utrzymanie, realny zajęcie miejsca w środkowej strefie. Okres zimowy pokaże który z celów zostanie zrealizowany z pewnością nikt by się nie pogniewał gdyby zrealizowany został jeszcze inny scenariusz.