Początek sezon Powiatowej Ligi Futsalu w Kazimierzy Wielkiej zbliża się wielkimi krokami. Oficjalne rozpoczęcie sezonu na Kazimierskiej hali planowane jest 16/17 listopada. Kilka zespołów występujących w barażach zacznie sezon nieco wcześniej bo już prawdopodobnie pod koniec przyszłego tygodnia odbędą się pierwsze mecze o awans do wyższych lig. Nasza drużyna sezon prawdopodobnie zacznie tydzień póżniej czyli 23.11.
W nadchodzącym sezonie rozgrywek halowych jak wiadomo zagramy w 3 lidze. W teorii można było zgłosić chęć występu w barażach i walczyć o to aby zagrac w drugiej lidze. W teorii miało by to swoje plusy bo oznaczało by m.in to iż zagramy dwa „bezpłatne” sparingi w miarę wymagającymi przeciwnikami, jednakże istniało ryzyko iż jakimś sposobem mogło by się udać awansować do 2 ligi, do której prawdę powiedziawszy nie jesteśmy przygotowanie sportowo. O ile byśmy dysponowali optymalną jak na okolice Przemykowa kadrą to myślę iż z powodzeniem można by grac w 2 lidze ale jak wiadomo część czołowych zawodników poszła swoimi drogami, omijając szerokim łukiem nasz zespół. Z tego też powodu postanowiliśmy zrezygnować ze zgłoszenia drużyny w Proszowickiej lidze firm, tym bardziej iż część „naszych”, a w zasadzie byłych już zawodników, miała grac przeciwko naszej drużynie. Postanowiliśmy bez większej „napinki” wystąpic tylko w Kazimierzy Wielkiej ze świadomością iż o dobry wynik może być ciężko, ale wtedy uznamy iż najważniejsze jest motto Pierre de Coubertin, czyli krótko mówiąc że „liczy się udział”.
Kadra naszego zespołu będzie oparta głównie na zawodnikach mieszkających w Przemykowie i Rachwałowicach. Jednakże z zawodników z Rachwałowic nastąpi mała zmiana ponieważ nie będą już z nami grac P.Badzioch i D.Stalmach, którzy prawdopodobnie wystąpią w drugiej lidze. Pierwszy w Wiśle Opatowiec, drugi w Koszyckim Polcomie, mającym szanse na awans do 1ligi poprzez wyżej wspomniane baraże. Tak więc w naszej kadrze z Rachwałowic znajdą się P.Trybała, S.Korta, P.Trybała i K.Stalmach. Z najbliższych okolic Przemykowa w kadrze będą M.Chadzak, J.Oracz, J.Walczak, P.Salamon, M.Oracz, Ł.Dybała, R.Zaleśny i prawdopodobnie T.Pietrzyk, jednakże z tym ostatnim nie do końca wiadomo jak często będzie w Przemykowie w weekendy. Możliwe iż dołączy ktoś jeszcze ale jeśli już to będzie to ktoś z naszych najbliższych okolic. Kadra bez jakichkolwiek „zawodowców”, i tu nie mówię o regulaminowych zawodowcach według KOS, tylko o ogólnym pojęciu zawodnika zrzeszonego. W teorii nie ma na tą chwilę zawodników w stylu P.Badziocha czy D.Gwożdzia którzy zazwyczaj służyli za „maszynki” do strzelania bramek. Jednakże liczymy iż któryś z zawodników będących w naszej kadrze pójdzie w ślady Piotrka czy Dawida i powalczy o tytuł najlepszego strzelca rozgrywek i zagwarantuje strzelenie kilkunastu bramek dla naszego zespołu.
Na ostatnim spotkaniu organizacyjnym wstępnie wylosowano dwie grupy w 3 lidze. Na tą chwile ciężko jednoznacznie ocenic która grupa jest mocniejsza, ale ewentualną winę za złe/niekorzystne losowanie grup można z powodzeniem zrzucić na „maszynę losującą”. Jednakże w naszej grupie znalazły się 2 zespoły z którymi utrzymujemy w miarę fajny kontakt. Jak zapewne wiadomo chodzi o Śmiłowice z którego to zespołu „wypożyczyliśmy” kilku zawodników na letnią ligę powiatową, drugim taki zespołem jest Zorza Mikołajów ale tutaj z kolei kilka lat temu to my wypożyczaliśmy swoich zawodników i tutaj ogrywał się np. Jarosław Walczak a Łukasz Dybała był najlepszym strzelcem zespołu. O pozostałych zespołach ciężko cokolwiek więcej powiedzieć, bo jedno cześc zespołów jest nowo zgłoszonych a po drugie dynamika zmian zawodników w tej lidze jest naprawdę duża więc ciężko przewidzieć jakimi kadrami będą dysponowały poszczególne zespołu. Jednakże jak dla mnie faworytem w naszej grupie są Śmiłowice, zespół który na moje oko z powodzeniem mógł by rywalizować w 2lidze.
Ostatni akapit odnośnie opłaty wpisowego. Jak wiadomo na ostatnim spotkaniu była mowa iż zespoły mające zawodników z poza gminy ościennych obowiązują nieco inne stawki wpisowego. Zespoły których lokalizacja znajduje się poza gminami ościennymi obowiązuje zasada iż za 3 pierwszych zawodników opłata wynosi 50zł a za każdego kolejnego jest to 100zł. Według mnie jest to nieco krzywdzące te zespoły, tym bardziej gdy zespół jest oparty na zawodnikach amatorsko grających w piłkę. I takim sposobem jeden zespół może zapłacic za wpisowe 600zł?(chyba tyle wynosi wpisowe w 3 lidze) a inny dysponujący taką samą ilością zawodników 1100zł. Według mnie to nie do końca sprawiedliwy układ, tym bardziej iż zawodnicy mieszkający dalej od Kazimierzy Wielkiej już na „dzień dobry” ponoszą większe koszty z dojazdem na hale. Ciekaw jestem czy ten punkt nie zniechęci do występów w halówce zespoły zameldowane poza gminami ościennymi.
PS
Kilka słów odnośnie panującej opinie w naszej gminie odnośnie postrzegania mojej osoby a w zasadzie naszego zespołu, jako Przemyków. W zeszłym tygodniu miałem okazję wymienić kilka zdań z trenerem Szreniawa Koszyce. Facet zapytał mnie w ten sposób „słyszałem iż masz zastrzeżenia do mojej osoby”, nie pamiętam w każdym razie dokładnie tegoż pytania, w każdym razie lekko mnie ono zaskoczyło, bo jak wiadomo przyjaciołami(jak mawia Smuda) ani kolegami może nie jesteśmy ale nie mam większych zastrzeżeń do jego osoby. Jasna sprawa iż gdy byłem w zarządzie Szreniawa2010 to mogłem mieć nieco inną opinię itd. ale to chyba oczywiste, kłopot polegał zazwyczaj na tym iż jak myślałem to tak też mówiłem. Problem tkwi w tym iż ktoś nie do końca „podłapie” pewną opinie i dodając „kilka groszy” od siebie puszcza „w świat” i tak się tworzy paranoja iż nie kibicujemy bądź źle życzymy lokalnemu zespołowi, co nie do końca jest prawdą. Podobnie rzecz się ma odnośnie naszego byłego zespołu na hali czyli PolComu. Słyszę opinie iż nie gram/y tam bo „nie lubimy” zawodników którzy na co dzień grają w Koszyckim zespole. Jasną rzeczą jest to iż nie jest to prawda. Pamiętam iż 2 lata temu tworząc Przemyków-Tartak chcieliśmy jednego z tych zawodników w naszej kadrze i poprzez Józka Cisaka pytaliśmy czy nie chce grac z nami w ówczesnym zespole. Jak wiadomo facet wolał grac gdzie indziej i nikt nie miał jakichkolwiek zastrzeżeń. Szczerze powiedziawszy o czym zapewne każdy wie „zarządca” PolComu zirytował nas nie tym iż skompletował taka a nie inną kadrę, ale tym iż wcześniej ustalaliśmy co innego że w zbliżających się rozgrywkach mieliśmy grac dalej w podobnym składzie z małymi korektami. Niespodziewanie dla wszystkich zmiany nastąpiły naprawdę duże nie informując nikogo z nas o tych zmianach. Według mnie poważni ludzi postępują w poważny sposób i jeśli coś się ustala to każdy uwzględnia iż tak jest a nie jak to wyglądało w ostatnich tygodniach. Podsumowując ten akapit, nie wszystkie opinie przedłużane przez „głuchy telefon” są prawdziwe lub mają cokolwiek wspólnego z naszymi bądź moimi opiniami. Niestety jak to jest w zwyczaju polskiej mentalności zawsze ktoś dorzuci kilka groszy od siebie. A po co? Tego już nie wiem.