- autor: bolo19, 2013-10-15 21:32
-
Jak wiadomo powoli zbliża się sezon halowy a konkretnie rozgrywki Powiatowej Ligii Futsalu w Kazimierzy Wielkiej. W zasadzie powinienem napisać w ten sposób „czas wyłożyć karty na stół” i podobnie jak to zrobił ŁKS Łapszów przedstawić kadrę zespołu, a na samym początku rozgrywek wyciągnąć asa z rękawa. Niestety hasło to jest nie do końca aktualne bo w nadchodzącym sezonie ambicje o awansie do 1ligii trzeba schować głęboko do kieszeni. Przede wszystkim z prostego powodu, wystąpimy prawdopodobnie tylko w 3lidze. Ale rozwinięcie tematu w poniższym tekście.
Jak to ma już w naszym zwyczaju o jeden mocny zespół z naszych okolic będzie bardzo trudno. Niestety ale tak już mamy iż jak się kończy sezon halowy to każdy rzuca hasła iż w przyszłym roku gramy jako jeden w miarę możliwości mocny i „swój” zespół. Temat jest aktualny do momentu aż sezon halowy się powoli zaczyna, wtedy też jak pokazuje życie każdy idzie swoimi drogami. Podobnie jest i w tym roku. Sytuacja w zasadzie jest analogiczna do sezonu 2011/2012, gdzie mieliśmy w rozgrywkach Przemyków Metalica i Przemyków Tartak. Z bardzo dużym prawdopodobieństwem można napisać iż podobnie będzie w tym sezonie i cześć „naszych” zawodników będzie grała w Polcom Koszyce(2liga) i Przemyków(3liga).
Wydawało się, przynajmniej takie były ambicje i plany kilka miesięcy temu iż w nadchodzącym sezonie zagramy w podobnym składzie w jakim kończyliśmy zeszło rocznie rozgrywki z dokonaniem kilku niewielkich zmian/korekt kadrowych. Zapewne udało by się dojść do porozumienia z Kamilem Skrzelą odnośnie nazwy drużyny i nazwie zespół Polcom Przemyków. Niestety kadra zespołu który zajął 4 miejsce w ubiegłorocznych rozgrywkach uległa/ulega dużej zmianie. Zarządca zespołu postanowił iż słabsze ogniwa są zastępowane lepszymi i bardziej doświadczonymi zawodnikami z pierwszoligowymi ambicjami. Czy wymiana w zasadzie 60% składu jest uzasadniona, przemyślana i przyniesie zamierzony cel, czyli podniesienie poziomu sportowego druzyny? Nie wiem i nie zamierzam w to ingerować w żaden sposób. Po zmianach kadrowych stało się jasne iż cześć z nas woli grac w 3 lidze w fajnej atmosferze aniżeli gra w stosunkowo obcym towarzystwie. Mimo to przez jakiś czas liczyłem iż uda się skompletować skład i zagrać derby w 2lidze. Niestety albo stety pozostaje jedynie gra na 3ligowym poziomie. W naszej kadrze w zasadzie nie powinno być żadnych zaskoczeń(kadra pojawi się w najbliższym czasie).
Ciekawą alternatywą wydaje się Proszowicka Liga Firm. Regulamin w miarę zbliżony jeśli chodzi o zawodowców do Kazimierskiej ligi. Jednakże na pierwszy rzut oka wydaje się iż poziom sportowy w Proszowicach może być na wyższym poziomie a dodatkowo nie będzie podziału na Ligii więc w tych rozgrywkach wyniki mogą być bardzo zróżnicowane, jednakże ciekawą opcją wydają się play-offy w ¼ co jest szansą dla teoretycznie słabszych drużyn. Tak więc zastanawiamy się nad zgłoszeniem zespołu w rozgrywkach o puchar Burmistrza Miasta i Gminy Proszowice. Ale odnośnie występu w Proszowicach jest jeszcze znak zapytania który dotyczy przede wszystkim przyzwoitej i stabilnej kadry.
Jeden akapit odnośnie PLF bo jak wiadomo w najwyższych ligach będą przedstawiciele naszej gminy i powiatu. Sezon 2013/14 szczególnie w 1 lidze zapowiada się bardzo emocjonująco a pozytywem jest to iż w roli faworytów do rozgrywek będzie przystępował przedstawiciel naszej gminy, Łapszów i beniaminek z okolic Proszowic czyli Auto-Art. Wydaje się iż w tym roku 1 liga będzie najmocniejsza w historii tym bardziej iż w szeregi pierwszoligowców awansowały świetnie prezentujące się w zeszłym roku zespoły z Sielca i wyżej wspomnianych Proszowic. Z perspektywy obserwatora z zewnątrz wydaje się iż przynajmniej 6 zespołów będzie podchodziło do rozgrywek z ambicjami wygrania ligii. O ile 1 liga wydaje się iż będzie bardzo mocna to 2liga prawdopodobnie może być słabsza, tym bardziej iż nieoficjalnie wróble ćwierkają iż do pierwszej ligii może awansować także 3 w zeszłym roku Rolmet. Jeśli to się potwierdzi to za jednego z faworytów na zapleczu pierwszoligowym wyrasta Koszycki Polcom. Jednakże 2 liga ma to do siebie iż może w niej zagrać „czarny koń”, czyli debiutanta jak to było z Łapszowem czy Auto-Artem które to w pierwszym swoim sezonie wygrywały rozgrywki na zapleczu 1ligi.
W każdym razie emocje pierwszo bądź drugo-ligowe prawdopodobnie nie będą nas dotyczyć i zapewne co najwyżej będziemy je obserwować z perspektywy kibica lub widza.